Powrót

Norman "TAROT W ŚWIETLE PLANET I GWIAZD"  Fragment książki


"Spotkanie z Tarotem jest medytacją. Medytacją jest dotykanie tych kart ich mieszanie, tasowanie,
a następnie układanie i odczytywanie ukrytych w nich treści.
Medytacja ta to spotkanie z niewidzialnymi, tajemniczymi siłami, których nie znamy a które w danej chwili nam pomagają.
Te tajemnicze siły, to moc zaklęta w kartach Tarota, która przychodzi z medytacyjnych setek tysięcy ludzi na przestrzeni 4000 lat. Medytacja nad ich symboliką i ukrytą treścią nie tylko prowadzi do wewnętrznej iluminacji i wydobywa ukryte moce podświadomości, ale je zapisuje na nieuchwytnej materii.
Wiadomo, że myśl jest energią i jako taka może się materializować i to ona właśnie decyduje o niesłychanych właściwościach Tarota.
Ktoś może zapytać. Przecież myśl może się zmaterializować na czymś co jest, co realnie istnieje a karty są rzeczą zmienną. Można je kupić, zniszczyć, schować. Zresztą każdy wróżący ma swoją osobistą talię. Jak za tym myśl może się materializować na wszystkich taliach na Świecie?

A jednak tak się dzieje. Każda nasiąknięta ludzką energią talia Tarota zawiera te same właściwości. (wydobycie ich to inna sprawa). W każdej jest zaklęta ta sama siła.
Jak to się dzieje możemy sobie uzmysłowić tylko drogą porównania? W tym celu posłużę się przykł
adem. Dotyczy on słowa.
Słowo też bywa czasami zaklęte w czymś, co nie jest materialne a jednak potrafi przejąć energię. - Czymże są formuły przekleństw albo błogosławieństw. Na pozór prostymi słowami, często niezrozumiałymi, a jednak w ustach osoby przygo
towanej mają moc często straszliwą. O tym jak wielka może to być siła nie jeden człowiek przekonał się osobiście.
Stąd drogą pośrednią można dojść do wniosku, że myśl może się zmaterializować, (stać się zaklęta), wszędzie. Sięgnąć po jej siłę i właściwości
może tylko człowiek przygotowany. Dla niego ujawni swoją dobrą lub złą moc, ale biada temu, kto do rzeczy tajemnych przystąpi bez przygotowania.
Do spotkania z Tarotem, tak jak do każdego spotkania z kimś ważnym należy się przygotować.
A przygotowanie to
, to nie tylko rytuał, ale i przygotowanie duchowe. Jest nim medytacja. Medytacja, to nic innego jak oswobodzenie świadomości, to jest ducha, ze złudnego utożsamiania się z ciałem. To wyzwolenie świadomości od nieprawdziwej i nieścisłej myśli, że ciało to ja jest wstępem do wszelkich praktyk medytacyjnych. Dopiero tak przygotowanym umysłem można sięgnąć do bogactwa duszy, twórczych sił "psyche" a w tym również ujrzeć ukryte misterium Tarota. Pierwszym etapem praktyk Tarota jest ..."
  

Powrót